O wartą ok. 30 tys. zł huśtawkę dla niepełnosprawnych dzieci na wózkach stara się Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 2 w Lublinie. W ośrodku, na 172 uczniów, prawie jedna trzecia (55) porusza się na wózkach. I gdy inne dzieci szaleją na huśtawkach, one mogą się tylko przyglądać.
Staranie SOSW nr 2 w Lublinie musi wszakże być poparte głosami społeczeństwa. Fundacja Aviva, finansująca takowe przedsięwzięcia wybierze do realizacji te inwestycje, których chce jak najwięcej osób. Aby chcieć nie trzeba dużo.
Wystarczy wejść na stronę fundacji: www.todlamniewazne.pl i zagłosować.
Z jednego konta e-mailowego można oddać tylko jeden głos.
Huśtawka w SOSW nr 2 w Lublinie (i na Lubelszczyźnie) byłaby drugą, ale pierwszą z prawdziwego zdarzenia w mieście. Drugą, bo jedna już jest na placu zabaw pod zamkiem. Pierwszą porządną, bo tam projektanci nie pomyśleli o odpowiednim podłożu. I gdy popada deszcz (a ostatnio pada często), na ziemi robi się błoto i wózki z wąskimi kołami, jeśli nie ugrzęzną w błocie, to z całą pewnością będą się nadawały do porządnego mycia. W SOSW nr 2 takich problemów nie będzie. Huśtawka będzie bowiem otoczona specjalnym, tzw. bezpiecznym podłożem.
To się tylko tak mówi: huśtawka. To specjalna metalowa „klatka” z rampą, zamocowana do czterech solidnych podpór. Wózek po wjechaniu jest stabilizowany, by się nie ruszał.
Dodatkowo huśtawka, stojąca na ogrodzonym i strzeżonym terenie, nie będzie narażona na ataki wandali. Będzie za to dostępna bez ograniczeń dla każdego, kto zechce z niej skorzystać.
Rafał Szostak
SOSW nr 2 w Lublinie