(i parę słów o Renacie Kałuży)
Rzut dyskiem pamięci, rozwierający
pochowane skwapliwie niegdysiejsze przemyślenia
Skoki przez płoty ograniczeń
mózgu, otwierające drogi wszelkich rozmyślań
Ale najbardziej obiecującym wydaje się
Efektowny skok na odczuwań głębię
I wyścig pływacki – samego ze sobą!
Szybkość w balecie ze sprawnością
Upychają nowe pokłady myślenia
W – kopnięte przez czas – życie!
No tak – sport, najszerzej pojęty, proponuje ciekawą wersję życia… oczywista rzecz – ci, najlepiej posługujący się swoim ciałem w celu osiągnięcia najlepszych wyników, przeżywają radosne chwile zwycięstwa nad dotychczasowym sobą! Bo „wygrać z innymi zawodnikami” jest pragnieniem oczywistym i towarzyszy w rozgrywkach każdemu, ale duma rozpiera najbardziej, kiedy udaje się pokonać samego siebie, przekroczyć nieosiągalne dotąd progi własnych możliwości…
Za to ci, którzy nie odnoszą żadnych spektakularnych sukcesów, trenują różne dziedziny sportu, i to trenują solidnie. Bo przecież to jest przyjemne i kroki w życiu – bardzo mądre! Jest to bowiem tajemny – dla wszystkich niezaangażowanych – sposób trzymania się prosto, wręcz świetliście! Można poczuć szacunek DO SIEBIE dzięki zdobytym sprawnościom i dumę ze swojej zawziętości w ćwiczeniach! Zauważcie, że od razu wpadłam w sidła mitycznej teorii o wpływie sportu na nasze decyzje … Jakby opiekuńcza ręka kierowała krokami ludzi spragnionych ruchu.
Bo właściwie sport to nie dziedziny uprawiane z myślą o konkursach, rozgrywkach czy zawodach. Takie myślenie byłoby odebraniem uprawianiu sportu najenergetyczniejszej mocy działania! W zawodach w gruncie rzeczy biorą udział tylko ci z najlepszymi wynikami. A co z pozostałymi? Ze szczerymi, pięknymi uśmiechami i gotowością zdobywania „świata” – trenują i dobrze się bawią!
Tajemnice niepełnosprawnych:
Zajęcia sportowe… wartość mobilizacji myśli o pozytywnym obrazie życia – od razu łatwiej utrzymać kontakt z osobą nastawioną pozytywnie.
Zajęcia sportowe. Ich moc widać na zawodach dla Niepełnosprawnych. Ruchy, przypisane dwom zdrowym nogom (rękom), niezwykle wyćwiczonym, wykonują z zachwycającą precyzją i pomysłowością ci … bez nóg (czy rąk)!
Zajęcia sportowe… wszystko jedno – w towarzystwie czy indywidualne, mają urok… cudownych spotkań ze sprawnością i z innym sobą – spotkań autentycznych!
Bo … zdarzają się owe sławetne wyjątki! Dziewczyna zakochana w Tatrach- nic dziwnego : cudowne góry. W dodatku to jej miejsce narodzin, a więc i codziennego bycia. Łazi po górach tak często, jakby z nich nie schodziła! W jakiejś przerwie zdążyła jeszcze wyjść szczęśliwie za mąż… Zdążyła? Bo odbywała cudowne wspinaczki i raz .. spadła z góry (istotne: 17 marzec 2007) … a jej nogi …uszkodzony kręgosłup unieruchomił je… już na zawsze…
Zdjęcie pochodzi ze strony Gminy Czarny Dunajec
Trochę zrozpaczonego czasu upłynęło, zanim wrodzona energia kazała jej… siąść na rower (specjalna odmiana:) … i już w zeszłym roku ta młoda kobieta … była Pierwsza na – oczywiście Złoty medal! I to koniec – na dzisiaj…
Renata Kałuża, dla mnie najatrakcyjniejsza dziewczyna sportu (ona sama z pewnością życzy innym takiego tytułu!) nie zważając na ograniczenia ćwiczy i cieszy się każdym dniem . Życie rzuciło jej bowiem wyzwanie: „pokaż swoją determinację moim pięknem!” – i pokazała!. Ma cudownych: i Męża i Rodziców – wszyscy kochają Życie! A Renata jest tak radośnie uśmiechnięta, że aż trudno uwierzyć w jej codzienny trud!
Sport jest fenomenem zaopatrującym ludzi w energię. Do cudownego życia – oczywiście!
P.S. Chcecie ćwiczyć? Piszcie i … szukajmy takich miejsc!
Renia