BIULETYN INFORMACYJNY OSÓB NIEPEŁNOSPRAWNYCH
Logo z napisem: Art Brut

Marcin Wrzal ,,Podmalówka i stalówka”- wystawa rysunku

W Galerii Art Brut w Centrum Kultury w Lublinie od 1 do 28 lutego 2017 r. czynna jest wystawa rysunków Marcina Wrzali ,,Podmalówka i stalówka”.

Plakat z napisem: “ Podmalówka i stalówka. Marcin Wrzal”
Plakat z napisem: Serdecznie zapraszamy na wernisaż wystawy Marcin Wrzal Podmalówka i stalówka w dniu 8 lutego 2017 r. o godzinie 17.00 w galerii Art Brut-CK w Lublinie, ul. Peowiaków 12. Wystawa potrwa od 1-28 lutego 2017.

Recenzja z wystawy

Wystawa rysunku Marcina Wrzali w lubelskiej Galerii Art Brut to druga odsłona prac artysty. Tak jak w pierwszej (,,Co ma wisieć, nie utonie”) przybliżał nam barwy i tony w surrealistycznych tonach i tematach malarstwa, tak w aktualnej wystawie rysunku, pokazuje nam znajomość posługiwania się twardym narzędziem jakim jest cienkopis oraz formy wykreślone za jego pomocą szybkim, nerwowym ruchem ręki, jednocześnie sugerując nadanym tytułem wystawy, że Jego szkice to dopiero preludium, podmalówka, zarys tego, co być może w konkretnej wersji zamieni on na określony temat malarski.

Abstrakcyjny obraz.

Wystawa rysunku Marcina Wrzali ,,Podmalówka i stalówka”, na pewno nie nosi znamion tradycyjnego rysunku; nie widzimy subtelnych, miękkich realistycznych portretów, ani pełnych świateł i cieni wystudiowanych martwych natur. To jednak intuicyjnie wiemy, na przykładzie także prac artysty, że rysunek współczesny przeżywa swój rozkwit, renesans…

Chociaż trudno mówić w przypadku Marcina Wrzali o tradycjach i doświadczeniach rysunkowych, nasuwa się pytanie: czy ma swoich mistrzów i z jakich czerpał wzorców? Zapewne i wszystko na to wskazuje, że są to Jego własne, indywidualne przeżycia, z którymi dzieli się z odbiorcą swoich prac. Jak mówi ,,najciemniej jest tuż przed świtem”, i rozumiemy, że najtrudniejszy jest początek drogi, którą sobie obrał, bo Wrzal jest młodym twórcą, rysuje od sześciu lat, kiedy zaczął zmagać się z chorobą. A znalezione na strychu, u dziadków stalówki nasunęły mu pomysł aby rysować. Twierdzi, że zaczął tworzyć całkiem przyzwoite rysunki. Jednak dzięki tym narzędziom i sposobie realizacji siebie, najbardziej istotny jest fakt, że odnalazł sens, istotę i chęć do życia. Twórczośc stała się najlepszą terapią, dzięki, której poznaliśmy Marcina Wrzala jako artystę, człowieka spełnionego, który przeniósł do swoich prac głębię swojej skomplikowanej osobowości.

Abstrakcyjny obraz

Jego rysunki są pełne tajemniczych, dziwnych, surrealistycznych, trudnych do odczytania form. Sam autor lubi je objaśniać. Tłumaczy, że ukrywa w pracach zawoalowane zwierzęta, pejzaże. Ma do swoich rysunków stosunek emocjonalny, hierarchizuje je; niektóre uważa za ważniejsze, istotniejsze w Jego twórczości. Posługuje się zawsze czarną, charakterystyczną, szybką kreską. Najpierw szkicuje, tworzy zarys, następnie wypełnia pointylistycznymi ruchami narzędzia, nadnaturalne formy. Prace są ciekawe, szczególnie gdy czytamy je z pewnej odległości, wówczas stają się dla oka przystępniejsze i czytelniejsze.

Abstrakcyjny obraz.

Linearność prac Wrzali, bliska jest grafizmowi, specyficznej formie ekspresji. Jego rysunków nie porównuje się z innymi. Nawet nie należy. Stanowią integralną całość, tak istotną dla szerokiego spektrum rysukowo-malarskiego Wrzali. Stanowią warsztat interesujący i niepowtarzalny, nie wymagający porównań.

Agnieszka Wójtowicz

Kurator Galerii Art Brut

artysta plastyk

Facebook