W Polsce osoby z niepełnosprawnościami stanowią 14,3% ludności kraju. Tak jak każdy z nas, chcą być samodzielne, aktywne i być pełnoprawnymi uczestnikami życia społecznego. Dla wielu z nich ustawowa asystencja osobista to jedyny sposób na niezależne życie.
To także fundamentalna usługa społeczna, ciesząca się ogromnym powodzeniem w krajach europejskich. Na asystencję osobistą warto popatrzeć jako na ogromny potencjał – maksymalne włączenie osób z niepełnosprawnościami, zwłaszcza w obliczu starzejącego się społeczeństwa i braków na rynku pracy, to inwestycja społeczna.
W 2021 roku liczba osób z niepełnosprawnościami (OzN) w Polsce wynosiła 5,4 mln i stanowiła 14,3% ludności całego kraju. Z kolei zgodnie z danymi GUS, w 2022 roku, aktywnych zawodowo było 19,6% osób z tej grupy. Odsetek ten mógłby być znacznie wyższy, gdyby osoby z niepełnosprawnościami (OzN) miały na stałe, ustawowo, zagwarantowanych swoich asystentów, którzy wspieraliby ich w codziennych czynnościach.
Niezależne życie
Potrzeby osób z niepełnosprawnościami są tak różne, jak różne są niepełnosprawności. Niektóre pozwalają na samodzielne funkcjonowanie, inne nie. Warto zauważyć jedną prawidłowość – niezależność osoby z niepełnosprawnością to możliwość decydowania o swoim życiu w maksymalnym możliwym zakresie. Dlatego usługa asystencji osobistej powinna umożliwiać wybór swojego asystenta, a same świadczenia realizowane pod kierunkiem OzN. W praktyce oznacza to wspieranie w codziennych czynnościach, których osoby z niepełnosprawnościami nie mogą wykonać samodzielnie, m.in. w czynnościach pielęgnacyjno-higienicznych, podawaniu leków, ubieraniu się, wyjściu z domu i przemieszczaniu się, robieniu zakupów, utrzymywaniu relacji społecznych czy wykonywaniu pracy.– Aby wprowadzić się do naszego domu potrzebujemy całodobowego wsparcia. Nasza trójka bez pomocy nie jest w stanie podnieść ręki, by np. podrapać się po uchu, nie możemy przemieścić się z miejsca na miejsce. Korzystamy z respiratorów, w nocy trzeba nas obrócić na drugi bok. Jesteśmy sprawni intelektualnie, ale nie mamy żadnej fizycznej możliwości wykonać swojej woli. Asystencja ustawowa to dla mnie i dwójki mojego rodzeństwa możliwość prowadzenia niezależnego życia i rozwijania funkcji społecznych. Zwlekanie z opracowaniem ustawy o asystencji osobistej to odkładanie mojej i rodzeństwa niezależności na nie wiadomo kiedy – apeluje Waldemar Różanowski.
Inwestycja społeczna
Z usług asystencji osobistej w ramach resortowego Programu Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, realizowanego zarówno przez samorządy, jak i organizacje pozarządowe, korzysta coraz więcej osób z niepełnosprawnościami. Jednak ze względu na jego czasowy charakter oraz ograniczony budżet, z asystencji korzysta niewiele OzN – według raportu NIK w latach 2020-2021 w Polsce z programu korzystało zaledwie 0,6% osób z niepełnosprawnościami.- Obecnie Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nad ustawą o asystencji osobistej, w oparciu o wszelkie standardy. Jednak konieczne jest przyspieszenie prac, tak aby ustawa na wysokim poziomie była dostępna już od początku 2025 roku. Dlatego wspólnie ze stowarzyszeniem PSONI oraz fundacją Avalon, w ramach inicjatywy na rzecz asystencji osobistej OzN działamy, aby przybliżyć ten ważny społecznie temat. Pod naszą petycją o przyspieszenie prac nad ustawą zebraliśmy już ponad 19 000 podpisów – podkreśla Olga Legosz z Fundacji SPS.
- Asystencja osobista to powinna być dla wszystkich sprawa oczywista, usankcjonowana ustawą. W Szwecji, Słowenii, Irlandii, Szkocji, Niemczech i Czechach wypracowane zostały już konkretne rozwiązania. Dzięki doświadczeniom tych krajów możemy wdrożyć najlepsze praktyki i jednocześnie uniknąć popełnionych błędów. To bilet do niezależności dla wielu wspieranych przez nas osób z niepełnosprawnościami – dodaje Joanna Cwojdzińska, wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną (PSONI).
Źródło: medicalpress.pl