BIULETYN INFORMACYJNY OSÓB NIEPEŁNOSPRAWNYCH
Logo z napisem: Art Brut

,,Wrażliwość zaklęta …”

W Galerii Art Brut w Centrum Kultury w Lublinie możemy oglądać wystawę prac Renaty Bujak pn. ,,Wrażliwość zaklęta …”. Wystawa jest czynna od 5 kwietnia do 30 kwietnia 2016 r.

Renata Bujak – artystka rodem z Krakowa. Swoją przygodę z malarstwem rozpoczęła wiele lat temu, jeszcze w latach 80 – tych, bez powodzenia próbowała swoich sił w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, kilka lat pracowała jako wokalistka w Teatrze Muzycznym, choroba uniemożliwiła jej kontynuowanie kariery zawodowej; ale za to ze wzmożoną siłą wkroczyła w sferę malarskiej poetyki, ,,śpiewająco” zaczęła poruszać się po finezyjnej formie i wyszukanej, pełnej feerii barw palecie plastyki.

Kolorowy obraz z kilkoma twarzami. Kolory są krzykliwe.

Artystka można by powiedzieć, świetnie, nawet brawurowo łączy sztukę – Art, z dziką, prymitywną, nieokrzesaną, z potrzeby serca; sztandarową -Brut. Jednym słowem klasyka kierunku: Art -Brut!

Czym zachwyca nas Renata Bujak?

Najczęściej podejmuje tematykę sakralną.

W pierwszej odsłonie wystawy, można było zobaczyć cykl Misterium Męki Pańskiej, czyli 15 Stacji Drogi Krzyżowej. W drugiej odsłonie, choć każda z prac dawała możliwość podjęcia różnorodnej tematyki, artystka nadal porusza się w świecie sacrum.

Obserwując prace Renaty Bujak, z cyklu pierwszego i drugiego, uderza nas głównie oryginalna konstrukcja prac, a przede wszystkim forma, jej bogactwo. Terminologia i określenie: horror vacui, w zderzeniu z pracami Bujak, czyli lęk przed pustką, także pustą przestrzenią wydaje się oczywiste.

Obraz namalowany w jaskrawych barwach. Na obrazie jest wiele różnych twarzy.

Artystka koronkowymi płaszczyznami zapełnia całą przestrzeń papieru. Szkicuje ołówkiem skomplikowane w tkankę przedstawienia, następnie wypełnia je farbą temperową plamami, jakie daje pociągnięcie szerokim, okrągłym pędzlem. Nie stosuje waloru takiego jak stopniowanie kolorystyczne, przejść łagodnych od najjaśniejszego do najciemniejszego, albo od najcieplejszego do najchłodniejszego. Jej kolory szokują ! Czerwień zgrzyta z zielenią, żółcienie z seledynem, pomarańcze z różem i fioletem, róż zestawia także z barwami fluoroscencyjnymi, srebro z czerwienią. Takich zestawień jest mnóstwo, nawet, tylko i wyłącznie.

Obraz namalowany w jaskrawych barwach. Na nim są trzy osoby, dwie kobiety i mężczyzna- Jezus.

Autorka nie boi się malować twarzy Chrystusa na fioletowo, jego włosów w kolorach oranżu i podkreślić zielonym zarostem. Postać kobiety ma twarz i włosy w ugrach i pomarańczach, odzienie jej iskrzy się od amarantów i odcieni trawiastych, soczystych kolorów. Nie ma oporów namalować krzykliwie zielonego torsu, podkreślić czerwienią żeber a pomarańczami wyrysować cień postaci.

W Jej pracach pojawiają się tłumy osób, detale roślinne lub dekoracyjne, dba o szczegół, jest bardzo precyzyjna.

Przy dłuższym obcowaniu z Jej malarstwem i wnikliwej obserwacji dostrzegamy spójność i konsekwencję. Widoczne są: motywy hebrajskie, pismo cyrylica, są też symbole wywodzące się z polskiej tradycji. Zachwyca bujnością wątków: jest synagoga, cerkiew, są pejzaże wiejskie, wnętrza świątyń, anioły, postaci biblijne. Wprowadza nas w świat baśniowych kolorów, mistrzowsko skonstruowanych sylwet, zawsze o doskonałych proporcjach twarzy i ciała na przykład wszystkich świętych.

Świat sakralny, misteryjny w kolorze bliski Kapistom, w kompozycji zaś może współczesnemu Edwardowi Dwurnikowi – jakby, w połączeniu to esencja tych skojarzeń, ale i tak przestrzeń malarska Renaty Bujak jest niepowtarzalna, specyficzna, niespotykana i oryginalna.

Aby przekonać się o tym, zapraszamy do Galerii Art Brut w Lublinie.

Wystawa czynna do końca miesiąca.

To trzeba zobaczyć !

Agnieszka Wójtowicz

Instruktor Fundacji Teatroterapia Lubelska

Facebook

Ta strona wykorzystuje pliki cookies, aby zapewnić jak najlepszą optymalizację treści na niej zawartych. Czytaj więcej o polityce prywatności i plikach cookies