Uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej w Janowicy – placówki Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Koło w Łęcznej zdecydowali, w porozumieniu z instruktorami, o przeprowadzeniu zajęć na wolnym powietrzu.
Inicjatywę organizacyjną przejęli członkowie Samorządu Uczestników. Wszyscy zostali poinformowani dzień wcześniej żeby każdy ciepło się ubrał, wziął ze sobą rękawice, grube spodnie dresowe i skarpety do przebrania się.
W czwartek 14 stycznia 2021r. wszyscy uczestnicy, instruktorzy i specjalista ds. rehabilitacji zebrali się na placu za budynkiem Warsztatu Terapii Zajęciowej, żeby wziąć udział w „zimowych igrzyskach”.
Zabawy rozpoczęły się od „bitwy” i obrzucania się śnieżkami, później ci, którzy mieli kaptury i długie kurtki robili „orły” w śniegu.
Uczestnicy mimo swojej dorosłości nie stracili nic z „dziecka”. Pomysłowości i „szaleństwu” śniegowemu nie było końca.
Zimowe zabawy zakończyły się spacerem podczas, którego uczestnicy rozpoznawali zwierzęce ślady.
MARIA KONOPNICKA: Hu! hu! ha! Hu! hu! ha! Nasza zima zła! Szczypie w nosy, szczypie w uszy, Mroźnym śniegiem w oczy prószy, Wichrem w polu gna!
RELACJE NIEKTÓRYCH UCZESTNIKÓW :
KASIA KOZDRA: Wyjście na śnieg sprawiło nam wielką radość. Mogliśmy się powygłupiać, porobić „orły”. Rzucaliśmy się śnieżkami, poszliśmy na spacer
MAGDA KANADYS: Mi najbardziej podobał się spacer
MARCIN SZUL: Najbardziej Podobała mi się „wojna” na śnieżki i robienie „orłów”
MARCIN SZUL: Jak dobrze, że nie widzą tego rodzice, bo dopiero by było, zmarzniesz, przeziębisz się, zamoczysz buty, rozchorujesz się …
Niestety tym razem nie udało się ulepić bałwana…, śnieg był za bardzo sypki. Zapowiadamy następne wyjście pod hasłem „ LEPIMY BAŁWANA!
My jako instruktorzy cieszymy się, że w dobie COVID-19 uczestnicy potrafią zadbać o zdrowie i hart ducha. Teren wokół placówki jest bardzo bezpieczny i dogodny, jest gdzie przyjemnie spędzić czas.
Zimową porą nie powinno się spędzać czasu wolnego jedynie w domu, nawet gdy na zewnątrz temperatura spada poniżej zera. Wielu rodzicom wydaje się, że zima i śnieg oznacza koniec zabaw na podwórku. Istnieje wiele atrakcji, które można wykorzystać właśnie zimą. Zabawy na śniegu należą do jednych z przyjemniejszych. Nie musimy jechać w Alpy, żeby zorganizować sobie relaks na łonie natury. Rodzinna miejscowość też może obfitować w atrakcje – tak naprawdę wszystko zależy od zaangażowania i pomysłowości naszej.
Mam nadzieję, że tegoroczna zima nie poskąpi nam śniegu. Że bujne zaspy odważnie wzniosą się przy wejściach do naszych domów niczym górskie szczyty, że biały puch zaskrzypi melodyjnie pod nogami, a mróz przyozdobi nasze szyby fantastycznymi obrazkami.
E.N, M.L-Z