W dniach 13-15 sierpnia odbył się w Chełmie Rajd Ryśka. Ryszard Stawiarski pokonał na wózku inwalidzkim ponad 100 km, wszystko to w słusznym celu.
Ryszard Stawiarski, mieszkaniec Chełma postanowił pokonać dystans 100 km w ciągu trzech dni. Pomysł został przyjęty wśród członków Stowarzyszenia 25+ Nasza Przyszłość, wszystko po to, by zwrócić uwagę na sytuację osób z niepełnosprawnościami i je wesprzeć. Głównym organizatorem wydarzenia była Fundacja „Jest Otwarte” z panią prezes Katarzyną Stolarczuk na czele.
„Nie jest to łatwe – mówi Ryszard Stawiarski – trzeba pokonywać kilometry, ale jak to mówią, nic łatwo nie przychodzi. Ja robię to z przekonaniem, że ma to swoją wartość. Przede wszystkim się pomaga, to jest najważniejsze”.
Na pytanie o samopoczucie i siły przed pokonaniem kilkudziesięciu kilometrów, Ryszard Stawiarski odpowiedział „Ja się zaliczam do wariatów, tych pozytywnych oczywiście, a wariaci granic nie znają. Jest energia, zawsze pojawia się też wyczerpanie, ale dużo mobilizacji dają mi ludzie na trasie, którzy razem ze mną pokonują te kilometry. Jest to dla mnie dodatkowa motywacja”.
Mowa o członkach Chełmskiej Grupy Rowerowej i grupy Chełm Biega. To oni asekurowali i towarzyszyli panu Ryśkowi podczas trasy.
Podczas wydarzenia zbierane były fundusze na rzecz Stowarzyszenia 25+ Nasza Przyszłość. Aktualnie dostępna jest też zbiórka internetowa „Rajd Ryśka”, na rzecz Stowarzyszenia.
Tekst: Ewelina Dumała
Zdjęcia: Magdalena Smyl
Materiał powstał w ramach projektu “Promowanie aktywności osób niepełnosprawnych w różnych dziedzinach
życia społecznego i zawodowego” realizowanego w okresie 01.06.2021 – 10.12.2021 r. przez Lubelskie Forum Organizacji Osób Niepełnosprawnych – Sejmik Wojewódzki ze środków Województwa Lubelskiego.
UWAGA: Kopiowanie, skracanie, przerabianie, wykorzystywanie fotografii i tekstów (lub ich fragmentów) publikowanych w portalu www.niepelnosprawnilublin.pl, w innych mediach lub innych serwisach informacyjnych wymaga zgody redakcji.