Były wielkie przygotowania, radość już przed wyjazdem. Ogólne zamieszanie i dużo pozytywnej energii. Tak dużego zaangażowania mieszkańców DPS w przygotowanie do wyjazdu już dawno opiekunowie nie widzieli.
To hasło przewijało się już od kwietnia 2017 roku. Od momentu, gdy Stowarzyszenie Wspomagania Osób Niepełnosprawnych „Res Sacra Miser” uzyskało informacje, że Fundacja PZU pozytywnie rozpatrzyła wniosek o sfinansowanie 4 dniowego wyjazdu niepełnosprawnych podopiecznych SWON do Krasnobrodu.
I stało się. Robinsonada 2017 rozpoczęta. Czerwony autobus, 3 lipca 2017 roku zawiózł szczęśliwych i podekscytowanych wczasowiczów do Krasnobrodu. Nareszcie – nowe miejsca, jezioro, nieznani ludzie, konsumpcja posiłków w restauracji z innymi wczasowiczami, dużo ciekawych miejsc do zwiedzania.
Czerwony autobus przyjechał na miejsce. Krasnobród przywitał wczasowiczów delikatnym słońcem i przyjaznym powitaniem gospodarzy Domu wczasowego. Bagaże błyskawicznie znalazły się w pokojach i już po chwili cała grupa została przetransportowana do Doliny Dinozaurów.
Wszyscy byli zafascynowani rozmiarami figur zwierzaków. Każdy Dinozaur musiał być pogłaskany i przytulony. Po chwilach czułości ze zwierzakami grupa wczasowiczów udała się do Kaplicy Świętego Rocha. Wieczorem, już po kolacji wszyscy udali się na spacer nad Zalew i do Punktu widokowego. Drugiego dnia dla wczasowiczów zaplanowano pieszą wycieczkę nad Szumy wodne.
Piękne widokowo miejsce fascynowało swoim urokiem. Szum wody zachęcał do odpoczynku. Po obiedzie relaks nad Zalewem. Pomimo pogody niezbyt sprzyjającej kąpielom wodnym, paru wczasowiczów odważyło się wejść do zalewu. Harcom i okrzykom radości nie było końca.
W trzecim dniu pobytu zwiedzono Kaplicę na wodzie oraz Sanktuarium w Krasnobrodzie. Po obiedzie relaks nad Zalewem i znowu zabawy w wodzie. Na zakończenie pobytu, ostatniego dnia grupa przespacerowała się jeszcze do Punktu widokowego po zakup pamiątek. Po spacerze ostatni relaks i zabawy nad Zalewem. I już do domu. Szkoda, że tak szybko ten czas mija. Pięknie było.
„Robinsonada 2017” przeszła do historii. Zostały wspomnienia i uwiecznione na zdjęciach chwile radości uczestników wycieczki. Jeszcze przez jakiś czas o wyjeździe będą przypominać pamiątki z Krasnobrodu ustawione na stolikach nocnych.
I jak dziękować darczyńcom? Brakuje nam słów, by okazać naszą wdzięczność. Mamy nadzieję, że uśmiechy, radość uwieczniona na zdjęciach z wyjazdu wakacyjnego, będzie dla całego Zarządu Fundacji PZU największym wyrazem wdzięczności.
Na zakończenie ważna konkluzja. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że taki wyjazd osób niepełnosprawnych, to nie tylko zwykła wycieczka. Są dwa bardzo ważne i korzystne rezultaty takiego wyjazdu, dla samych osób niepełnosprawnych, jak i dla otoczenia pracującego z nimi. Pozytywna zmiana zachowania osób niepełnosprawnych, spowodowana zmianą otoczenia, relaksem, przeżyciem wielu nowych wrażeń, wpływa korzystnie na ich kondycję psychofizyczną. Są radośniejsi, mają więcej energii życiowej, z chęcią współpracują z kadrą opiekuńczo-terapeutyczną. Stąd też wypływa następna korzyść z realizacji projektu, która dotyczy bezpośrednio opiekunów pracujących z osobami niepełnosprawnymi. Sprzyjająca atmosfera w pracy przenosi się na spokój w domu rodzinnym. Całość daje bardzo satysfakcjonujący rezultat: wzrost efektów pracy opiekunów z osobami niepełnosprawnymi.
Elżbieta Spyra