8 marca 2013 roku. Zima powróciła na dobre. Sypnęła obficie śniegiem. Wieczorem w Dzień Kobiet spieszę się na autobus. Muszę zdążyć na godz. 18 do Młodzieżowego Domu Kultury przy ul. Bernardyńskiej14a. Zostałam zaproszona na koncert grupy Strefa Pracy Żurawia przez jego lidera i współzałożyciela Łukasza Siatkowskiego. W MDK trwa również wystawa prac jego autorstwa tzw. „Karambolizacja przestrzeni”. Jak sam określa jest to „sposób porządkowanie zmultiplikowanych symboli graficznych na małej płaszczyźnie”. Jadę autobusem i obserwuję przytulające się do siebie płatki śniegu, które z każdą mijającą minutą zwiększają swoją objętość. „Pewnie Mateusz nie przyjedzie na koncert i wystawę”- myślę, „tak jak Sebastian, który został w domu”. Śnieżna zima jest urokliwa ale jednocześnie blokuje aktywność osób niepełnosprawnych ruchowo. Wchodzę do MDK-u na kilka minut przed „pierwszym dzwonkiem”. Muzycy są już na miejscu. Stroją instrumenty. Licznie zgromadzeni wielbiciele twórczości Łukasza i muzyków ze „Strefy” zachwycają się dojrzałą, uporządkowaną, zjawiskową „Karambolizacją”. W większości to ludzie młodzi, koleżanki i koledzy ze szkoły i studiów Łukasza. Jest kilka osób z grupy „już nie młodzi” ale „jeszcze nie starzy” a wśród nich ja i Pani Ela –rehabilitantka Łukasza. Podziwiamy umiejętności muzyczne i plastyczne Łukasza poprzez pryzmat ciężkiej, żmudnej i wieloletniej rehabilitacji, która przyniosła tak zadziwiające efekty. Wracam do domu jakby inna…. odmieniona….. uduchowiona…. młodsza
Łukaszowi i jego kolegom ze Strefy dziękuję za niepowtarzalny wieczór a czytających powyższy tekst zapraszam na wystawę, która czynna będzie tylko przez trzy tygodnie.
Anna Szmidt