W niedzielę, 6 października 2024 r. nad Zalewem Zemborzyckim odbyła się III edycja charytatywnego wydarzenia "Biegiem po Wózek", organizowanego przez Stowarzyszenie InNeed.
W tym roku, Organizatorzy zbierali środki dla Przyjaciela, Wolontariusza – Rafała “Maziego” Mazurka, który w wyniku wypadku komunikacyjnego doznał poważnych obrażeń wewnętrznych oraz uszkodzenia kręgosłupa. Kierowca tira odjechał z miejsca zdarzenia, zostawiając Go bez pomocy. Mężczyzna zapadł w śpiączkę i przez pewien czas walczył o życie. Po wybudzeniu rozpoczął długą walkę o zdrowie, która wymaga intensywnej i kosztownej rehabilitacji. Oprócz niedzielnego wydarzenia Organizatorzy założyli zrzutkę, której towarzyszą licytacje usług i przedmiotów, pozyskanych od Partnerów.
I chociaż niedzielny poranek powitał nas typowo jesienną pogodą – na przekór aurze – na teren Centrum Konferencyjno-Rozrywkowego Nova Marina przybyło wiele osób w różnym wieku i stopniu sprawności. Wszystkich połączył szczytny cel i potrzeba serca!
Idea była jedna – połączenie pomagania z aktywnością sportową całych rodzin, w tym dzieciaków z niepełnosprawnością i ich rodziców lub opiekunów. Dlatego Organizatorzy zachęcali do wszelkich form aktywności – spaceru z dziećmi lub czworonożnym przyjacielem; korzystania z kijków nordic walking, tradycyjnego roweru, rolek a nawet deskorolki. Umożliwili wypożyczenie wózka biegowego lub roweru elektrycznego cargo, przystosowanego do przewozu dzieci.
Młodzież starsza i dorośli startowali w biegach na dystansie 12 km lub 5 km a dzieci na 100, 200, 300 lub 400 metrów. Dla zawodników z niepełnosprawnościami narządu ruchu, poruszających się na wózkach, zorganizowano Charytatywny Rajd Przystawkowy z wykorzystaniem elektrycznej przystawki, podłączanej do standardowego wózka inwalidzkiego.
Wszyscy biegacze, zarówno młodsi, jak i starsi otrzymali pamiątkowe medale wykonane przez dzieci z lubelskich przedszkoli. Natomiast zwycięzcy – za zajęcie miejsc od 1 do 3 – otrzymali także atrakcyjne nagrody rzeczowe.
Wyniki biegu - 12 km
Kategoria open K
- Gajek Magdalena – czas 00:58:49
- Pacut Katarzyna – czas 01:03:47
- Świerżewska Sylwia – czas 01:06:29
- Jagieła Natalia – czas 01:06:57
Pani Magdalena Gajek “zrzekła się” zajętego miejsca, wobec czego końcowa klasyfikacja przesunęła się o jedno miejsce i ostatecznie prezentuje się następująco:
- Pacut Katarzyna – czas 01:03:47
- Świerżewska Sylwia – czas 01:06:29
- Jagieła Natalia – czas 01:06:57
Kategoria open M
- Mazurek Paweł- czas 00:44:20
- Staszków Jarosław- czas 00:51:23
- Klępka Maciej – czas 00:55:19
Kategoria K 50
- Więckowska Beata – czas 01:16:25
- Szewczuk Joanna – czas 01:18:36
Kategoria M 50
- Siegieda Paweł – czas 01:03:45
- Biszkont Sławomir – czas 01:04:08
- Piotrowski Piotr – czas 01:07:35
Wyniki biegu - 5 km
Kategoria open K
- Rejowska Joanna- czas 00:26:49
- Kincel Agata – czas 00:27:42
- Wrona Aleksandra – czas 00:27:47
Kategoria open M
- Gołebiowski Albert – czas 00:23:10
- Cegliński Bartosz – czas 00:23:10
- Kupis Grzegorz – czas 00:23:35
Kategoria K 50
- Wierchoła Joanna – czas 00:33:45
- Krukowska Renata – czas 00:37:18
- Murat Sylwia – czas 00:53:23
Kategoria M 50
- Drath Adam – czas 00:27:02
- Piotrowski Piotr – czas 00:27:29
- Lewandowski Maciej – czas 00:28:34
Aby wspomóc zbiórkę, we wnętrzu ogrzewanego namiotu o powierzchni 500 m², zorganizowano także “Miasteczko Charytatywne”. Tu umiejscowiono większość stoisk partnerów wydarzenia, którzy swoje usługi zaoferowali charytatywnie. W praktyce oznaczało to możliwość skorzystania ze wszystkich zapowiadanych atrakcji po zasileniu dowolną kwotą puszki, w myśl zasady zasady “korzystam – wspieram”.
Pomimo deszczu na zewnątrz, atmosfera pod namiotem była niezwykle gorąca a licznie przybyłym Uczestnikom udzielała się, pozytywna energia Organizatorów i Wolontariuszy. Pomyślano o wszystkim! Dla ciała zapewniono: napoje, słodkie i słone przekąski, ciepłe potrawy z grilla oraz masaże. Ucztą dla ducha były natomiast: występ taneczny podopiecznych Stowarzyszenia Camino oraz pokaz karate w wykonaniu dziewczyn z Klubu Karate Tradycyjnego Chidori. W godzinach od 10:00 do 14:00 można było skorzystać naprawdę z bardzo wielu atrakcji a oprócz wspomnień, zabrać pamiątkowe nagranie z video-budki.
Wszystkie zebrane pieniądze, zarówno ze wpisowego, puszek, jak też prowadzonych licytacji, pomogą Maziemu odzyskać sprawność.
I tak, dochodzimy do Bohatera akcji – Rafała. Na koniec wydarzenia, niespodziewanie nawet dla Organizatorów, dzięki połączeniu video online, najwytrwalsi Uczestnicy na niewielkim ekranie telefonu mogli zobaczyć twarz Przyjaciela i usłyszeć słowo “Dziękuję!”. Wyjątkowość chwili, chyba nikogo nie pozostawiła obojętnym. Wyzwoliła moc emocji, łzy wzruszenia i refleksję – jak cudownie mieć takich Przyjaciół!
Galeria zdjęć
Tekst i foto: Wiktoria Kwiecień